Pomęczyłam Was ostatnio ogromem zdjęć i uprzedzam z góry, że dziś będzie ich nie mniej ;p
Zawitała w końcu na Pomorze prawdziwa Jej Wysokość Wiosna :D Z uśmiechem na ustach ją przywitałam, wszak tyle czasu na nią wszyscy czekaliśmy, że nie wspomnę o znacznym jej spóźnieniu ;p No ale już jest i rozpieszcza nas ostatnie dni baaaardzo, człowiek od razu czuje, że żyje :) Ma się ochotę góry przenosić. Gorzej z siedzeniem w pracy czy z chodzeniem do szkoły ;p Trzeba jednak, więc nie marudzimy :)
Natchnęła mnie Waćpanna i kilka nowych rzeczy z tej radości wykombinowałam :)
Zacznę od dwóch zdjęć cudnej natury. Pierwsze - krokusy, ukochane, bo kojarzą mi się z wiosną. Drugie - Dzisiejszy zachód słońca :) Jak to dobrze mieszkać na 6 piętrze ;)
Teraz kolej na moje prace. Pierwsze będą jaja, udekorowane różnościami. Zbyt cukierkowy róż mi wyszedł, no ale trudno ;p
Ostatnie jajo - z masy solnej, wyklejone serwetką.
Zarówno różowe jajo, jak i pudełeczko poniżej dołożyłam do przesyłki dla mojej mamy. Mam nadzieję, że dojdzie na czas i sprawi jej choć troszkę przyjemności :)
Przytachałam ramę metalową po rozbitym lustrze do domu, niestety kolor zupełnie nie w moim stylu. Już ją pobieliłam, efekty pokażę wkrótce.
Rama przed popaćkaniem ;)
Tymczasem następne w kolejce do pokazania, ustawiły się moje anielice. Małe i duże.
Oto i one:
Leśna dziewczynka :)
Lawendowa panienka :)
Czarnulka :)
Jagódka.
To by było na tyle dzisiaj.
Chciałabym jeszcze powitać moją nową obserwatorkę Gosię :) Cieszę się, że do mnie zawitałaś!
No i oczywiście podziękować Wam wszystkim za odwiedziny i miłe słówka :) Uwielbiam je ;p
Na koniec pragnę złożyć Wam życzenia spokojnych i radosnych Świąt Wielkanocnych, spędzonych w gronie rodziny. Niech Wam się mnoży i darzy :*
Z przedszkolnymi pozdrowieniami:
Zapraszam do udziału w konkursie, który odbywa się u mnie na blogu!
OdpowiedzUsuńDo wygrania wysokie, żółte szpilki :)
Również wesołych i spokojnych Świąt :)
OdpowiedzUsuńsuper ta leśna dziewczynka :)
muszę i ja się zabrać do roboty, bo w planie "aniołki komunijne" :) ok 25 trzeba zrobić :) ale to już po Świetach :)
Lawendowa panienka jest the best! :P :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
Kasiu, anielinki cudne, buźki maja takie słodkie;-) jajo turkusowe bardzo mi się podoba i myślę że mama będzie zadowolona z pudełeczka oraz różowego jaja, kolor jest w porządku. Czekam z niecierpliwością na tą ramę, ciekawe jak będzie wyglądała, pozdrawiam wiosennie, Żania
OdpowiedzUsuńśliczne paniusie:)
OdpowiedzUsuńCieszę się że moja praca wpadła Ci w oko :) i z chęcią zobaczę Twoją interpretacje jej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję dziewczyny za miłe słowa :*
OdpowiedzUsuń